Poniżej zdjęcia Julitkowe i moje tyle,że słabo na nim widać kolor..troche ciemne ale przy okazji może uda mi się zrobić jakieś lepsze..tyle,że ja nie cierpie robić sobie zdjęć:):) Na żywo są jaśniejsze..
Tak śpiewam głośno..
A tak wygląda Szopenek po zabawie w łóżku..:)
Taka jestem duża..:)
ale ona juz jest duza...a niedawno przeciez urodzila się :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjecia.. piekne jestescie dziewczyny;)
OdpowiedzUsuńŚliczna mama i córeczka. Bardzo jesteście do siebie podobne :-) Ja też poczułam potrzebę zmiany na wiosnę i podciełam włosy a w czwartek idę jeszcze na grzywkę bo sie nie zdecydowałam a teraz jednak bym chciała.
OdpowiedzUsuńslicznie:)a jaka Julitka zadowolona pozdrawiamy.moj bolg swiatnaszejrodzinki.blogspot.com
OdpowiedzUsuń