poniedziałek, 4 lipca 2011

Zdjęciowo:)

Dzisiaj krótko. U nas wszystko ok, mała rośnie,dziś ma już 3 tygodnie,ładnie je i ogólnie grzeczna. Agata pytała co znaczy, że Julita mało śpi..a noo normalnie maluchy śpią po 17-20h a nasza mała zje, 3 godziny karze do siebie gadać, śpierwać i w miedzyczasie zasypia na 20 minut. Potem po następnym karmieniu wkońcu zasypia ale nieraz bywa,że i kolejne godziny nie śpi lub cały wieczór. Na szczęście w nocy ładnie nam śpi tak więc nie jest źle..:)
Wszystkie życzyłyście mi szybkiego powrotu do zdrowia a u mnie niestety znów komplikacje. Ledwo położna ściągła mi szwy a znów okazało się,że rana się rozchodzi..znów wizyta u lekarza na szczęście skończyło się na kolejnych antybiotykach i może będzie już dobrze. Od piątku obserwuje czy rana sie rozciąga..narazie wygląda jakby się goiło także myślę,że już może będzie tylko lepiej:)
Zostawiam was ze zdjęciami małej..żeby było zabawnie z takimi jak śpi ale normalnie jest tak ruchliwa,że ciężko jej zrobić ładne zdjęcie nie rozmazane:)

Pozdrawiam:)

8 komentarzy:

  1. może spróbuj ją mocno otulić kocykiem jak śpi, ja zawijam małą w bet (po mnie ) hiii i dopóki jej braciszek nie obudzi to śpi.
    Ale ona ma dużo włosków! Kochana jest :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna Julitka, wygląda na starszą niż jest. A w nocy jeśli dziecko śpi to trzeba budzić je na karmienie, jeśli tak to jak często? A Ty leż Kochana i odpoczywaj żeby znowu Ci się te szwy nie rozeszły. Martwię się o Ciebie. Oby tym razem wszystko było dobrze.Czekam na kolejny wpis, że wszystko ok.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale duża jest:) śliczna jak mamusia:) a Ty słonko odpoczywaj i nie dźwigaj a szwy wreszcie się zagoją:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale to szybko mija... zle cie musza szyc skoro rana sie rozchodzi, albo za szbyko sciagaja szwy bo to niemozliwe zeby tak sie rany rozchodzily

    OdpowiedzUsuń
  5. moj syn tez tak spi, czyli prawie w ogole, w dzien to pare razy po 40 minut, ale za to w nocy budzi sie zje i dalej zasypia bez niczego :))) pewnie ze bedzie juz tylko lepiej i dojdziesz do siebie:)) ladniutka coreczka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. To Ty jestes na tym zdjęciu z córeczką?
    nie poznałam Cię ;p
    śliczne zdjęcia małej, ale ma dużo włosków ;))
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczności ;*
    Oby w końcu ci się to wszystko zagoiło, bo masakra żeby tak długo jakieś komlikacje były..

    OdpowiedzUsuń
  8. jaka ona jest cudna:))az nie mogę oderwać oczu od komputera:)

    OdpowiedzUsuń