Julitka oczywiście w niebo wzięta bo codzień coś nowego dostała. W Wigilię od nas, pierwszy dzień świąt teściów a drugi od moich rodziców.
W kościele była bardzo grzeczna. Jeszcze niedawno na widok większego grona ludzi była niespokojna, wstydziła się a teraz to nawet zaczepiała starszego pana siedzącego za nami.
Z nowości jedzeniowych to w wigilię dałam jej ugotowanego buraczka z marchewką i ziemniakiem. Bałam się bo dzieci różnie reagują ale Julitka była zachwycona. Kaszka z glutenem którą dostaje na śniadanie także jej służy dlatego bardzo się cieszę. Lubi nowości zarówno zabawkowe jak i jedzeniowe.
Z mniej przyjemnych wieści..muszę zadzwonić w najbliższych dniach do okulisty i umówić małą. Lewe oczko ucieka jej do środka i chcę by zobaczył to za wczasu. Wiem, że niektórzy uważają, że do okulisty powinno się iść kiedy dziecko skończy rok ale najwidoczniej nie musi to być wymus skoro są tacy specjaliści którzy przyjmują kilku miesięczne dzieciaczki.
A na koniec zdjęcia Julitki w świecie swoich nowych zabawek. Odkąd sama siedzi mój kręgosłup odpoczywa bo mała uwielbia być na podłodze.
Aaa zamówiliśmy kalendarze dla dziadków..wyszły super, miło widzieć takie zaskoczenie w oczach dziadków.
Aaa i pięknie cmoka ale buzi dawać nie chce...;D
Pozdrawiamy..:):)
strasznie szybko te swieta zlecialy ach pierwsze takie wspaniale jak dla mnie i dla Ciebie :))) jesli chodzi o okuliste to ja tez bylam ze swoim malym jak mial 7 miesiecy bo wydawalo mi sie ze mu lewe oczk i ucieka i ze jest mniejsze, ale okulistka nam wytlumaczyla wsio takze dla spokoju idz, bedziesz pewniejsza a to nic zlego ze chce dla dziecka dobrze, trzeba chuchac na zimne. pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńteż jestem zdania ze powinnaś jak najszybciej iść do lekarza
OdpowiedzUsuńno jasne idz jak cie cos niepokoi,
OdpowiedzUsuńwidzę,ze macie szczeniaczka-uczniaczka :) fajna zabawka :)
i sliczna choinka
i Ty tak rewelacyjnie wygladasz!
piekna rodzinka z Was;)) ładnie wyglądacie.. a jesli chodzi o okuliste to my bylismy z Mala jak miala niecale pol roczku, a potem ok.1 roku zycia.. i fajnie dala sie zbadac, choc okulistka ostrzegala ze nie wie czy ja zbada dokladnie, czy da sobie oczka zbadac, bo miala kropione jak dorosly czlowiek no i wizyta nas kosztowala jak doroslego.. niestety ale najwazniejsze ze wzrok po chorobie sie nie popsuł.. i bedziemy w przyszlym roku chyba zmuszeni znow sie do niej wybrac, bo Kinga uwielbia ogladac bajki a wiadomo... telewizor i zeby wzrok sie jej nie pogorszyl, warto sprawdzic...
OdpowiedzUsuńA już Julitka też sama siada czy siedzi tylko jak sie ja posadzi? Moja rodzina tez bardzo sie ucieszyła z kalendarzy. To był dobry pomysł na prezenty :-) a to oczko rzeczywiście lepiej sprawdzić. Mam nadzieje, że wszystko bedzie ok.
OdpowiedzUsuńsliczna rodzinka:* mała cudna tak siedzi już jak dorosła ale zabawek dostała my też mamy ten pociąg pluszowy:)
OdpowiedzUsuńcudowne widoki :) szczęśliwa rodzinka :)
OdpowiedzUsuń