piątek, 7 października 2011

Wszystko po trochu..:)

Ojj nie mam czasu żeby tu pisać. Wygodniej mi wejść na blogi z telefonu i być na bieżąco. Dziś skoro Julitka już nie śpi a rozmawia z karuzelą postanowiłam coś napisać a  nie tylko korzystać jest zajęta i sprzątać w biegu. Co u nas? A noo dobrze. Julitka codzień inna, pięknie łapie do rączek mniejsze zabawki i odrazu wkłada do buźki a wydaje przy tym odgłosy jakby była szczeniaczkiem i warczyła na nas:) Na leżaczku kiedy zabawki ma powieszone nad sobą to podciąga się jedną ręką..czekam tylko aż załapie,że drugą można tak samo..trzeba już bardzo takiego malucha pilnować.
Z nowości to zdecydowaliśmy się na te mleko NAN. Od kilku dni wpowadzamy je ciągle mieszając z bebilonem ale myślę,że nie będzie problemu puki co pięknie zajada i nic jej nie dolega. Dumna jestem też że odzwyczaiłam jej brzuszek od infacolu (tego na kolki).
Co do nocy to niestety dla mnie masakra. Niby Julitka idzie spać o 19-20 i śpi do 6 rano bez przerwy noo ale chciałabym żeby spała chociaż do 7. Wiem,że to wiekszość maluchów tak szybko wstaje ale powiedzcie mi wasze dzieci też z samego rana najwięcej piszczą itd? Bo Julitka na przewijaku to tak jakby sprawdzała czy dalej może tak głośno się drzeć czy może idzie mocniej. Uwielbiam ją za to ale noo wszystkim robi pobudkę:) Szczególnie mężowi który dopiero co po nocce w pracy położył sie.
Muszę pochwalić się,że mam szaloną córke..w niedziele miałam urodziny i kiedy najbliźsi zaczeli śpiewać mi sto lat Julitka zaczeła jakieś swoje aaaaa tak jakby chciała się dołączyć. Nie raz przy usypianiu mruczy kiedy jej śpiewamy ale tym razem przebiła wszystko:)
Co do waszych rad na temat oliwy niestety nie sprawdziło się. Fakt pięknie zaczeły strupki odchodzić ale małą zaczął tak łepek swędzieć,że nawet niewiem kiedy a podrapała się po czole do krwi. Także narazie czekam aż jej sie zagoi czoło i idę do lekarza niech da mi coś na tą ciemieniuche bo zwariuje a puki co smarujemy tym śmierdzącym kremem z AA.
To narazie tyle..pozdrawiam tak z rana:)

7 komentarzy:

  1. kochana jak Ci tak zasypia i wstaje o 6 i na dodatek bez przerwy to masz SKARB!! moj tez idzie spac tak jak Twoja corka, ale w nocy kreci sie, budzi, wierci, placze, no jakas masakra jest, dwa razy mu daje jesc, dzis np obudzil sie o 5:05 ;/ ale mialam zonka, juz jestem po jednej kawie...takze uwazam ze masz fajnie :)) slodko jak tak dzieci mrucza przy zasypianiu :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. noo fajnie masz,ze ci tak ladnie spi :) moja do dzis budzi się conajmniej raz.
    Mruczeć tez mruczala i piszczala a za jakis czas to juz w ogole bedzisz miec wesolo :)
    szkoda,ze oliwa nie pomogla, ponoc tez kosmetyki z serii emolientów są dobre na ciemieniuchę albo mustela.

    OdpowiedzUsuń
  3. ladnie spi, nie ma co narzekadc, Emma od rana sobie gada do siebie, albo placze, ale ze spi w swoim pokoju to zamykam drzwi i nie slychac, jak np maz spi w weekendy dluzej.

    szkoda ze na ciemieniuche nic nie pomaga, lekarz powienien doradzic

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystkiego najlepszego w takim razie;) spełnienia marzeń:) a co do spania małej to masz super też bym tak chciała żeby Przemek spał całe noce a jak narazie budzi się o 2 lub 3 i o 5 pobudka już nie ma spania a wczoraj stwierdził że juz jest wyspany o 1 i do 4 dokazywał... Więc naprawdę nie masz co narzekać:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Nasza Zosia śpi od 22 do ok 3 je i dalej śpi do ok 6 je i budzi sie na dobre dopiero o 9, 10 a ostatnio budzi sie już tylko raz na jedzenie ok 5 także jestem wyspana :-) ale pewnie niedługo to sie zmieni bo wszystkie dzieci wcześnie wstają. Podobnie jak Julitka Zosia najbardziej ożywiona jest po przebudzeniu. Wtedy najwiecej gada, śmieje sie i rozrabia. PS. Wszystkiego najlepszego, zdrówka, szczęścia, miłości, spełnienia marzeń, wielu wspaniałych chwil we 3, powodzenia na studiach i żeby Julitka Ci sie dobrze chowała.

    OdpowiedzUsuń
  6. w jednym z komentarzy napisalam Ci zebys kupila sobie w aptece Olejuszke.. wyprobuj najpierw to, zanim pojdziesz do lekarza.. wydaje mi sie, ze to pomoze..Podobno bardzo skuteczne ;)) sprawdz to najpierw.. pozdrawiam :*:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana 1oo lat! spóznione ale szczere ;**

    OdpowiedzUsuń