wtorek, 16 sierpnia 2011

I mineły 2 miesiące..

W sobotę mineły 2 miesiące. Naprawdę czas leci, jeszcze niedawno tyle z nas chodziło z brzuszkami a teraz każda już ma swojego dzieciaczka przy sobie:)
Julitka pochłania cały nasz czas, cwaniara najwięcej uwagi wymaga w czasie naszego posiłku lub kawy dlatego albo jemy na zmianę albo z nią na ręku. Łobuz jednak nie patrzy na nas tylko na to co mamy w talerzach:) Czasem ma minkę jakby chciała jeść z nami:)
Czy wasze dzieiaczki też lubią jak się im śpiewa? Bo u nas wcześniej między 18-21 były kolki a teraz jest wieczór piosenek. Mała chce by jej śpiewać piosenki i wygłupiać się. Nie przejdzie u niej że czegoś nie znamy..tak więc w tle leci oryginał a do uszka nasz głos. Niesamowite jest że takie dzieciątko z dnia na dzień jest inne..że to co dziś nie interesuje jutro przykuwa całą uwagę.
W dalszym ciągu Julitka jest bardzo grzeczna choć odkąd kładę ją w nocy spać na plecki (wcześniej tylko na boczki) przybiera różne pozycje przemieszczając się i np. trzymając nóżki między szczebekami. Uwielbiam jednak kiedy patrzy na mnie z łóżeczka i mruczy jakby chciała mi powiedzieć że nie śpi a jak wstanę obdarowuje mnie uśmiechem na całą buźkę:):) Jednak fajnie być mamą bo kto da tyle małych radości??

Na koniec filmik z rozmowy taty z córką:)

7 komentarzy:

  1. to sobie porozmawiali...... super filmik
    ja małemu nie śpiewam choć może i lepiej bo mój głos woła o pomstę do nieba.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Zosia też lubi dokazywać w trakcie naszych posiłków. Czasem udaje się nam zjeść razem a Zosia biją się koło nas na huśtawce ale nie zawsze ma na to ochotę więc najczęściej jemy odzielnie. Tak jak Julitka nie chce już spać na boczku i wędruje po łóżku i wkłada nóżki między szczebelki i nimi wierzga a ja się boję czy sobie nic nie złamie. Oj te kochane wiercipięty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze chciałam dodać, że Zosia nie lubi jak jej śpiewam, trochę to dziwne bo większość dzieci lubi a poza tym śpiewanej jej jak była w brzuszku. Może kiedyś polubi a może lepiej nie bo nie umiem ładnie śpiewać.

    OdpowiedzUsuń
  4. te dzieci to chyba tak maja ze nie dadza zjesc u nas to samo jak przychodzi pora obiadu maly akurat sie budzi a ze wozek go kuje w dupke ;P to nie polezy takze na rece i tak jemy i tez sie patrzy jak zaczarowany na jedzenie jakby chcial jakby chcial powiedziec mamo daj jest tak smiesznie. Twoja corka przecudownie rozmawia z tatusiem takie chwile fajnie uwieczniac na takim filmie :) ps. mamy taki sam bujaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nam już 7 miesięcy stuknęło, naprawdę nie wiem kiedy to przeleciało:)Moja też lubi jak jej śpiewam:) Cudna Julitka jest;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ladnie tata rozmawia z corcia, az milo na Julitke popatrzec tak guga sobie Emma tez lubi jak jej sie spiewa, albo czyta bajki :) teraz juz sama wybiera sobie ksiazki z polki i pokazuje :)

    OdpowiedzUsuń